lis 10 2002

Witam w Księdze (Nie)policzonych Uśmiechów...


Komentarze: 0

Dobry.

Dzień dobry.

Nieskończenie dobry...

Witam w Dniu Postępującego Lenistwa i Galopującej Nudy... dziś pierwszy dzień publicznego eksihibicjonizmu... mhh... (:

jestem bardzo szczęśliwym dzieckiem, bez skłonności do popadania w depresję, mam Kochających Rodziców... jeżeli teoria Platona (?) o tym, iż duszyczki spadające z Nieba rozdzielały się na pól, aby móc się Kiedyś odnaleźć to ja już znalazłam mojego Ktosia (: poza tym mam najwspanialszą Przyjaciołkę pod Słoneczkiem, która choć setki km ode mnie wiem, że zawsze stoi przy mnie...

mam Wiarę Nadzieję i Miłość

losie mój za co Ty jesteś dla mnie taki dobry? (:

chyba tyle na dziś ... (:

 

Keep The Falme Burning! (;

ciastko_z_budyniem : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz